Ot, wprowadzam nową kategorię postów.
Nie może być li tylko na poważnie, zdjęcia kocham, zwiedzanie też ale przecież ja tu żyję!
A zaręczam, jako początkująca emigrantka miewam wiele zaskakujących sytuacji ;)
Postanowiłam się nimi podzielić, być może komuś ułatwią (czytaj: utorują) drogę, być może kogoś rozbawią?
Dziś krótko lecz dobitnie na temat ważny....
.... 1,5 roku zajęło mi to olśnienie! We Francji jest O.B tylko pod nazwą Nett :)))))))))))))))
i pomyśleć, że jestem CIEMNĄ blondynką, choć być może w tym konkretnym przypadku to określenie jest znamienne ;)
Syl
Obserwatorzy
sobota, 15 czerwca 2013
sobota, 1 czerwca 2013
Alsace en couleurs.
Post z dedykacją dla "lata". Niech nie zapomni o nas tak, jak zrobiła to wiosna.
Alzacja zwykle jest o tej porze cudownie kolorowa i kwitnąca.
O taka:
Tak być powinno... a jak jest? Niestety w tym roku szaro, deszczowo, zimno, ale i tak pięknie.
Pozdrawiam deszczowo.... Syl.
Alzacja zwykle jest o tej porze cudownie kolorowa i kwitnąca.
O taka:
Tak być powinno... a jak jest? Niestety w tym roku szaro, deszczowo, zimno, ale i tak pięknie.
Pozdrawiam deszczowo.... Syl.
Subskrybuj:
Posty (Atom)