Ot, wprowadzam nową kategorię postów.
Nie może być li tylko na poważnie, zdjęcia kocham, zwiedzanie też ale przecież ja tu żyję!
A zaręczam, jako początkująca emigrantka miewam wiele zaskakujących sytuacji ;)
Postanowiłam się nimi podzielić, być może komuś ułatwią (czytaj: utorują) drogę, być może kogoś rozbawią?
Dziś krótko lecz dobitnie na temat ważny....
.... 1,5 roku zajęło mi to olśnienie! We Francji jest O.B tylko pod nazwą Nett :)))))))))))))))
i pomyśleć, że jestem CIEMNĄ blondynką, choć być może w tym konkretnym przypadku to określenie jest znamienne ;)
Syl
Jak to mówią "lepiej późno niż wcale " hihihi Najważniejsze,że się odnaleźliście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam